Jar Raduni

DSCN2849Przyjechało 7 osób, ale już na samym początku dwie osoby się wycofały (kobieta i mężczyzna), jak zobaczyły u Bona numer startowy  na kierownicy to się  wystraszyli. Byli przekonani, że będzie bardzo szybkie tempo……nic bardziej mylnego (średnia 15 km/h). Bono również odłączył się, bo się spieszył na zawody.
To był naprawdę fajny rajdzik, tempo nie zbyt szybkie a raczej wolne, bo nigdzie nam się nie śpieszyło. Po drodze mieliśmy trochę piachów a nawet na niektórych odcinkach prowadziliśmy rowery, trochę korzeni a reszta to drogi szutrowe bez ruchu samochodowego. Przez 34 km ani razu nie zatrzymywaliśmy się. W końcu dojechaliśmy a za kilka minut dołączył do nas scoot z Ajką, przyjechali autem , aby z nami pogadać a przy okazji zjeść obiadek (pozdrawiamy Was):) Następnie udaliśmy się do Jaru Raduni, aby upajać się dziką przyrodą.DSCN2851
Zjedliśmy, zwiedziliśmy, więc pora wracać do domu. W czasie jazdy powrotnej zadzwonił do mnie Bono, pytając gdzie jesteśmy, bo chce po swych zawodach do nas dołączyć…..i dołączył w lesie jadąc ul Otomińską.Wczoraj zajął trzecie miejsce a więc stanął na pudle. A dziś szóste miejsce……Marek nasze gratulacje,  urósł nam zawodnik wysokich lotów:)

A na szlaku zielonym Darek łapie gumę, więc przymusowy postój. Szybka wymiana dętki a z opony został usunięty gwóźdź.DSCN2852
I to by było tyle na dzień dzisiejszy, 4 godz na świeżym powietrzu.
67 km taki jest bilans dzisiejszego przejazdu, może to nie dużo, ale czasami droga była zbyt męcząca zwłaszcza na piachach,

dystans 67 km

czas  4 godz
max 42 km

Mieczysław Butkiewicz

DSCN2856

This entry was posted in Relacje. Bookmark the permalink. Follow any comments here with the RSS feed for this post. Trackbacks are closed, but you can post a comment.

5 Comments

  1. Krzem
    Posted 21 maja 2013 at 20:39 | Permalink

    Trasa i pogoda super, a Towarzystwo jak zwykle wyborowe. Oby więcej takich wypadów. Pozdrawiam serdecznie

  2. Bono
    Posted 21 maja 2013 at 08:31 | Permalink

    Na tym błocie po burzy to będziesz miał Dancing Ralph-y 😉

    • Posted 21 maja 2013 at 08:50 | Permalink

      Wiem, że one na błoto się nie nadają, ale nie mam lepszych opon. Trudno, będę musiał na błocie i piachu trochę zwalniać;)

  3. Posted 20 maja 2013 at 20:36 | Permalink

    Zmieniłem oponki na Racing ralph, teraz mogę śmigać po lasach:)

  4. rowerix
    Posted 20 maja 2013 at 19:55 | Permalink

    Pogoda tego dnia była super do jazdy na rowerze i apetyt wzrastał wraz z pokonywanymi kilometrami.Więcej takich wypadów za miasto pozdrawiam Darek.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Your email address will never be published.


− cztery = 3