Wzrosła temperatura, więc tym razem nie wędrówka piesza a rowerowa. Wiatr trochę mocniej wiał, ale w lesie idealna cisza tylko te błoto, które nie wysycha. Dziś w nocy padało. Nie ścieżki rowerowe tylko las zapewnia pełny odpoczynek i wyciszenie, w którym to spotkałem sporo rowerzystów. Widocznie wielu dochodzi do wniosku, iż ścieżki należy omijać z daleka, dużo gówniarzy, którzy szaleją nie zwracając uwagi na pieszych i rowerzystów, robi się co raz niebezpieczniej.
Las to jest to !
1 Comment
Choinka wyrosła na pniu ściętego drzewa 🙂