Rezerwat przyrody Jar Raduni to była zaplanowana trasa dzisiejszego przejazdu. Jest to jedyne miejsce, gdzie można ujrzeć dziką przyrodę, gdzie nikt nie ingeruje w wycinki drzew. Masę połamanych drzew, które próchnieją z biegiem lat. Dlatego też wybraliśmy się czyli ja i Marek „Bono”, aby porobić zdjęcia. Trasa jest następująca: Otomin, Sulmin, Niestępowo, Przyjaźń, Skrzeszewo Żukowskie i Babi Dół. I tu wjechaliśmy w gąszcz dzikiego lasu. Aparaty poszły w ruch a było co wybierać. Z jednego miejsca pojechaliśmy w inne miejsce, gdzie wartko goniła rzeka jakby ją kto gonił i tylko słychać było szum wody rozbijanej o wystające gałęzie drzew z wody. Jak pamiętam rzekę można było przejść na drugą stronę brzegu przez mostek, którego już dziś nie ma , zostały tylko wystające pale z wody. (na zdjęciu)
Po wykonaniu wystarczającej ilości zdjęć udaliśmy się do baru Gospoda Nasza Chatka Smaków, gdzie zamówiliśmy rosół z makaronem za 7 zł. Pojedli, wypoczęli i ruszamy w drogę powrotną tym razem przez Glińcz. Fotki nie są najlepszej jakości, ponieważ wykonane zostały w samo południe, kiedy słońce jest bardzo ostre
Fantastyczna wycieczka, pogoda dopisała jak i kondycja. Przejechaliśmy 63 km
Tekst: Mieczysław Butkiewicz
zdjęcia: Marek i Mietek
2 Comments
Masz opisaną dokładnie trasę, więc po co Ci mapa
Załącz prosze Cie – mapkę, w miare dokładną.