Jak planowałem tak zrealizowałem wyjazd do Rezerwatu Przyrody, który się znajduje w Górkach Wschodnich. Trasa była nieco inna jak zazwyczaj, nie skręcałem w lewo do wież obserwacyjnych do których ciągle jeździliśmy, ale teraz postanowiłem nieco zmienić trasę czyli prosto, bo tam nigdy nie jechaliśmy. Jechałem zielonym szlakiem, który w końcu skręcał w prawo do Swibna, ale mój azymut biegł prosto na północ.
Dróżka dość przyzwoita, która w końcu doprowadziła mnie do morza. Po drodze parę fotek i powrót do Gdańska. Sezon się skończył a więc frekwencja znikoma. Cisza spokój i to jest prawdziwy wypoczynek na łonie natury. Na licznik nabiłem 60 km
tekst i zdjęcia: Mieczysław Butkiewicz
Dodaj komentarz