Dzisiejszy dzień obfituje w piękne cumulusy, które postanowiłem utrwalić na moim aparacie, więc udałem się na klif Orłowski. Na ścieżce nadmorskiej zaczyna sie robić tłok w postaci trójkołowców, łyżworolkarzy, którzy stwarzają niebezpieczeństwo upadku. Więcej już tam nie pojadę. I nie bez winy są rowerzyści zwłaszcza małolaty, ich chyba nie obowiązuje bezpieczna jazda.
Dodaj komentarz