Dziś razem wstałem ze wschodem słońca o godz 5:13, moim celem było wykonanie zdjęcia wschodu słońca. Szybko wskoczyłem na rower i pognałem do wykonania swych założeń. Nie w pełni się udało, ponieważ o 10 minut za długo spałem, ale coś jeszcze zdążyłem zrobić parę fotek
Po wykonaniu zdjęć postanowiłem wykorzystać fajną pogodę. Do domu nie miałem ochoty wracać i tak sobie błądziłem po nadmorskim terenie.
4 godziny wędrówek, czyli wróciłem do domu dopiero o godz 9:00. A teraz będzie siedzenie bo temperatura „leci” w górę. W każdym bądź razie fajnie wypocząłem na łonie natury.
Dodaj komentarz