Na zakończenie sezonu nagrałem krótki film chyba ostatni w tym sezonie. Odstawię rower i rozpocznę marsze z plecakiem, to też dobry relaks na świeżym powietrzu w każdym bądź razie nie mam zamiaru przesiadywać w domu.
Jesienna szaruga
This entry was posted in Relacje, Uncategorized. Bookmark the permalink. Follow any comments here with the RSS feed for this post.
Post a comment or leave a trackback.
Dodaj komentarz