Rajd Batika –> Ze Słupska do 3-miasta przez Bytów :D

07.jpg.php13.jpg.phpRajd ten chodził mi juz po głowie od dłuższego czasu. Jednym z wiekszych bodźcow była propozycja Mietka, żebym zorganizował jakiś rajdzik pod szyldem GERu. Data została wybrana duzo wczesniej – 14 pazdziernik, jako ze co 2 weekend maszeruje do pracy :] No ale dosyc tego wstepu, czas do konkretów.

Prognoza zapowiadała słoneczną, lecz zimną pogodę. Tak też było.

Rano obudziłem się bez budzika po czym stwierdziłem, że jest juz 7 !! O kurde, zaspałem, miałem 6.20 pociag z nabijaczami, nastepny o 7.50 z reszta. Jako, że startowałem z Sopotu Kamiennego Potoku, a nie z Oliwy, co było powodem niedomówienia z Tomkiem Ufo, miałem po wyjsciu z domu około 20 min na dojazd. Na peron wpadłem prawie równoczesnie z pociagiem, ale zdażyłem :]

Podczas jazdy skmka nie widziałem żadnego innego rowerzysty, co mnie zmartwiło. Tak z 1h przed Słupskiem okazało sie ze w ostatnim przedziale jadą Aga z Wojtkiem. Nie byłem sam – to sukces :]

Wysiadając w Słupsku zobaczyliśmy, że wysiadło także 2 rowerzystow z przodu pociagu. Okazało się że był to Jacek z kolegą którego imienia niestety nie pamiętam. Co więcej, jechali oni tą kolejką dla nabijaczy, ale okazało się, że dojechała ona tylko do Wejherowa, do Lęborka jezdzi tylko w tygodniu. Musiałem źle sprawdzic, ale dałbym sobie głowę uciać, że było inaczej :/ Do Słupska dojechał jeszcze Flash na kołach, podziwiamy podziwiamy :]24.jpg.php

No i w końcu ruszyliśmy w 6-cio osobowej grupie jadąc głownie żółtym szlakiem na przemian z trasa rowerową. Przejechaliśmy przez Kobylnice oglądając szkołe, w której ma być baza Harpaganu, dalej wjechaliśmy do właściwej doliny Słupi. W sumie porównać można ją do Borów Tucholskich, jednak tam drogi to głownie piachy, tu to bardzo dobre szutry. Minęliśmy Lubuń, Skarszów Dolny, Dębnicę Kaszubska, Świelubie, Niemczewo i dojechaliśmy do Gałąźnii Małej. Tu odłączyli się od nas Jacek z kolegą z powodu skaczącej nieprzerwanie kasety. Dalej w 4 osoby dojechaliśmy do szosy w Krosnowie, skąd już tylko asfaltem dotarliśmy do Bytowa około 14.

W Bytowie od razu pod sklep jako, że od Słupska nigdzie nie zajechaliśmy i zapasy sie skończyły. Oczywiście ja jak to ja kupiłem sobie drożdżówki i zresztą ekipy podjechaliśmy pod zamek i tam uzupełniliśmy zapasy energetyczne :] Co ciekawe, Flasz do bykłaka z wodą wrzucił tabletkę musującą z opakowania po środku o podobnym działaniu co redbul. Tłumaczył się, że to tylko pudełko, a w środku miał pluszzza, ale dopiero teraz wiadomo, dlaczego Tomek robi tyle km bez jakiegoś większego wysiłku ;P

W Bytowie dostałem tel od Tomka Ufo, że dojedzie do nas, ale mam go kierowac bo on nie ma mapy. I mniej wiecej raz na godzinę dawałem mu instrukcje :]

Wyjechaliśmy dopiero około 15.00. Mając na uwadze około 100 km do domu i planowane 5 h musieliśmy zrezygnować z dodatków typu Wieżyca i dużo krótszą drogą jechać do domu. Z Bytowa wyjechaliśmy na niebieski szlak, który doprowadził nas do Parchowa. Zaraz za Parchowem spotkaliśmy sie z Ufo, ktory przyjechał naprzeciw nam. Z Parchowa drogą nr 228 przez Brodnicę Górna, gdzie zrobiliśmy sobie ostatnie fotki już w ciemnościach, dojechaliśmy do Kartuz. Tam Wojtka złapały takie skurcze, że nie mógł kontynuować jazdy, została z nim Aga, a my dalej w 3 osoby przez Kobysewo i Smołdzino dotarliśmy do Żukowa. Tam oddzielił się od nas Tomek Ufo i ja z Flashem popedałowaliśmy w stronę domu. Między Pępowem a Rębiechowem Flash zgubił licznik. Wróciiśmy go szukać, ale niestety bez rezultatu. Pojechaliśmy więc dalej.27.jpg.php

W Osowej rozdzieliliśmy się. Na liczniku miałem 160 km, o 10 wiecej do zakładanego dystansu.

Rajd jak najbardziej zaliczam do udanych. No może prowadzący nie zawsze spałniał swoje zadanie, jak np. na początku prowadzenie przez Wojtka czy nie zbyt duże ale zawsze jakies zainteresowanie tyłami lub jeszcze złe sprawdzenie kolejki i niedojechanie na nią… Jednak pomimo takich niedociągnięć rajdzik ten był naprawdę miło spędzonym czasem w bardzo miłym towarzystwie, przynajmniej z mojej strony tak to wyglądało :]

tekst:Batik

zdjęcia” Flash

asfalt=niewiele

dystans=100

kondycja=normalna

profil=normalny

trud=niski

m=Slupsk

m=Bytów

m=Parchowo

zlak=żółty

obszar=Kaszuby

atrakcja=panorama

typ=rowerowy

This entry was posted in Relacje and tagged , , , . Bookmark the permalink. Follow any comments here with the RSS feed for this post. Post a comment or leave a trackback.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Your email address will never be published.


+ 9 = trzynaście