Rano próbowałem pojechać rowerkiem, ale niestety trudno było utrzymać równowagę, więc scoot namówił mnie na rozprostowanie kości pieszo po parku TPK bez roweru.
Wycieczka udana, zero wiatru i błota.
Rano próbowałem pojechać rowerkiem, ale niestety trudno było utrzymać równowagę, więc scoot namówił mnie na rozprostowanie kości pieszo po parku TPK bez roweru.
Wycieczka udana, zero wiatru i błota.
Dodaj komentarz