Po sobotniej wędrówce, dziś w niedzielę ponownie wybrałem się do lasu. Wjechałem w Abrahama, miałem przyjemność tam spotkać bikerów z GER’u a byli to: Kasia i Łukasz „Mudia”. Chwile pogadaliśmy i ruszyliśmy, czyli oni samochodem z rowerami na dachu a ja na swoim bajku:) dojechałem do trzech krzyży gdzie spotkałem „Topola” również bikera, no więc spotkanie było bardzo miłe zwłaszcza, że nie widzieliśmy się od 2 lat. Gadu, gadu ale czas jechać, więc ruszyłem pierwszy a oni pojechali inną drogą bardziej wytrawną trasą. Pojechałem Zieloną Doliną w kierunku Grobli Szwedzkiej, gdzie moja grupa „dopadła” mnie i tam zrobiłem fotki, następnie oni pojechali w kierunku Reja a ja w kierunku Matemblewa. Po drodze zaczął padać śnieg, więc przemoczony „rwałem„ szybko do domu. Z powodu złej pogody nie dojechałem do zaplanowanego celu, może innym razem. I tak to wycieczka się skończyła.
Tekst&zdjęcia: Mieczysław Butkiewicz
2 Comments
To zorganizuj. Udostępnię Ci naszą stronkę do zapowiedzi. Chętnie dołączę.:)
Miłe spotkanie 🙂
Może zrobić jakieś ognisko jak się zrobi tak na prawdę cieplej, a nie udawane słońce i 3° 😉