Odwiedziliśmy na Kaszubach jezioro Nadolne. Nocleg nad nim, ognisko i pieczenie na ognisku ziemniaków. Pycha wyżerka. Jeden nocleg i powrót do domu. Śpiew ptaków, cisza, super pogoda. Dzięki mojemu przewodnikowi Andrzejowi, jak się okazuje on wraz z ze swoją żoną parę razy tu bywali, rzeczywiście warto tu zaglądać.